czwartek, 29 stycznia 2015
Wiewióry na zwolnieniach lekarskich
Już drugi tydzień w grupie pojawia się mało "wiewiórek". W Dniu Babci i Dziadka przedstawialiśmy przygotowane wcześniej "Jasełka". Mimo,że na przedstawienie z powodu choroby nie dotarł Józef,a królów reprezentował jedynie Grzesiu występ udał się.
Maryja dzielnie pielęgnowała Jezuska, mało liczny chór anielski śpiewał ile sił w płucach...pasterzom udało się dotrzeć do Betlejem. Mama Lenki upiekła przepysznego torta. Oprócz tego,ze wszystkim smakował wyglądał zjawiskowo. Pani Kasia wymyśliła ,ze ozdobi go serduszkami podpisanymi imionami dzieci. Każde dziecko mogło podarować marcepanowe serduszko swojej Babci. Mamy nadzieje ,że Babcie i Dziadkowie byli zadowoleni gościną u swoich wnuków.
A tu szykujemy prace plastyczne na temat zimy
WIEWIÓRY ....WRAAAACAJCIEEEE. bo nudno już bez WAS!!!!!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz