W las dam nurka i Kapturka szybko zmylę
w mą pułapke złapię Babke już za chwilę.
Gdy w brzuchu burczy,dostaję skurczy
i jem wszystko ,ze aż furczy ....TAKI ZE MNIE WILK
Dziś jest wielkie święto bajek
żadna w książce nie zostajeidą sobie leśną drogą
by w to święto pobyć z sobą
Jak uważnie popatrzycie
i uważnie posłuchacie
gdy się tu za chwilę zjawią
to z pewnością je poznacie
Z królewiczem w zamku mieszkambo jestem KRÓLEWNA ŚNIEŻKA
Jestem groźna czarownica...ha,ha
zna mnie cała okolica ....ha,ha
kiedy dnieje, kogut pieje,
ja się śmieję...ucha, ha
Mieszkała na leśnej polanie ,
w kielichu małego kwiateczka ,
a wszyscy kochali ją wokół ,
nazywając ją CALINECZKA
Całą bajkę mam już w głowie
zaraz to sprawdzicie sami,
oto dzieci, znaczą drogę okruchami
łamią chlebek na okruchy
aby znaleźć w lesie głuchym
drogę do swojego domu
Psyt!...nie mówcie nic nikomu
ale to zawodne znaki,
bo okruchy zjedzą ptaki
Inne koty chciały być
jak kot z bajki znany
więc zaczęły drogie szyć
buty i kaftany
Widząc takie rzeczy,
kot strasznie się rozgniewał
Ważne byś charakter miał, nic tu po cholewach
hej, ho, hej ,ho....do pracy by się szło
Nie Mruczek , nie Burek
...nie jeż, nie ptak
CZERWONY KAPTUREK to ja zwę sie tak
Mam warkoczyk, modre oczy , buzię mam jak mak................
Calineczka, Calineczka
delikatna jak szarotka
lecz zakocha się w niej każdy
kto ją na swej drodze spotka
Dziękuję mamie Zuzi i mamie Jagusi za udostępnienie zdjęć i filmu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz